|
www.4wm.fora.pl Warmińsko-Mazurskie Forum Fotograficzne
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Piotrek
miotacz kisielu
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Śro 7:17, 04 Lut 2009 Temat postu: Trudna sztuka "oswajania" modela ... |
|
|
Ponieważ nigdy jeszcze nie miałem okazji brać udziału w sesji fotograficznej z modelem lub modelką, nawet jeśli taka osoba miałaby być zupełnym amatorem czy choćby koleżanką / kolegą, zastanawiam się jakie macie sposoby rozmowy z takimi ludźmi, sposoby „postępowania” z modelem, wyjaśniania tego, co chcecie osiągnąć. W jaki sposób nawiązujecie swego rodzaju „więź” z często obcą wam osobą, dzięki której wydaje mi się, zdjęcia są o wiele ciekawsze, niż takie robione dla osoby, która tak naprawdę wolałaby wtedy być zupełnie gdzieś indziej niż przed obiektywem aparatu? A jakie macie sposoby nakłaniania do pozowania swoich kolegów, koleżanek, partnerów czy przyjaciół? Ja wiem, że takie tematy były poruszane w niejednym już poście na niejednym forum czy też na różnych stronach www traktujących o tej tematyce, ale mnie interesują Wasze opinie, przemyślenia i sposoby, jakimi radzicie sobie z tą wydaje mi się dość trudną tematyką.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
luk1217
kisiel magnetyczny
Dołączył: 26 Gru 2008
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Korsze/Olsztyn
|
Wysłany: Śro 8:13, 04 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
idz na maxmodels.pl zarejstruj sie i na pewno coś znajdziesz.
Jak rozmawiać z modelkmai? nie ma na to złotego środka po prostu bądz naturalny spontaniczny otwarty, troche poczucia humoru Będzie dobrze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Andrzej
Administrator
Dołączył: 21 Lip 2008
Posty: 1518
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Śro 9:13, 04 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
to jest jak jazda na rowerze - nie da się nauczyć tego z książki - potrzeba praktyki
Z pewnością musisz najpierw ustalić jakiego typu zdjęcia chcesz robić.
Dobrze jest nawet wzorować się na jakimś wcześniej wypatrzonym zdjęciu.
Działaj, działaj.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Piotrek
miotacz kisielu
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Śro 9:15, 04 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Ponieważ nie mam nawet najmniejszego doświadczenia w fotografowaniu ludzi, nie odważyłbym się nikomu poza kolegą czy koleżanką zaproponować takiej sesji. Ale z kolegą czy z koleżanką też trzeba „umieć” rozmawiać. Wiecie jak to jest z kobietami... Bo to fryzura nie taka, bo bez makijażu, bo na zdjęciach brzydko wychodzi, i takie tam... Choć w sumie faceci mają to samo więc nie jest to tylko domeną kobiet. Przejrzałem na szybko forum na stronie którą podał luk1217 i nie znalazłem tam nic ciekawego w tym temacie. Ale mi osobiście bardziej niż na „suchych” faktach podanych przez profesjonalistów, chodzi o Wasze osobiste doświadczenia w tej kwestii.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Krysia
Rozwarstwiacz Majonezu
Dołączył: 21 Lip 2008
Posty: 2876
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 9:34, 04 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
z kolegą i koleżanką prosto:-))) pytasz się czy chcą zdjęcia na naszą klasę i wystarczy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Seeker
Rozwarstwiacz Majonezu
Dołączył: 13 Paź 2008
Posty: 1513
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Klebark
|
Wysłany: Śro 10:21, 04 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Z moich osobistych doswiadczen wynika, ze nie nadaję sie (jako tworca) do portretowania.
Znakomita wiekszosc ludzi nie potrafi sluchac ze zrozumieniem najprostszych wypowiedzi, nie mowiac juz o wykonywaniu zalecen.
Tlumaczenie w locie z polskiego na nasze (zastepowanie prostego zwrotu paroma belkotliwymi zdaniamia) nie wchodzi w gre.
Jestem za nerwowy (nie z wlasnej woli).
Jezeli chodzi o sytuacje odwrotna, to z panem w tle
[link widoczny dla zalogowanych]
porozumiewalem sie w pelnej harmonii.
Przy okazji porozmawialismy sobie jeszcze o puszkach Nikona (w zakladzie do dzis uzywany jest D100).
Gdybym mial sam eksperymentowac, to chyba tylko na manekinie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nikus
miotacz kisielu
Dołączył: 22 Lip 2008
Posty: 276
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 10:36, 04 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
W tamtym roku na kortowiadzie miałem okazje robić zdjęcia 14. dziewczyn bez żadnego doświadczenia. Z reguły na początku mówiłem żeby nie pozowały na siłę, tylko postarały się rozluźnić i być po prostu sobą. Chodziło o to, żeby zobaczyły, że aparat nie gryzie. Jak mrugnie oczami, zrobi coś źle to nic się nie stanie i można wszystko jeszcze raz powtórzyć. Później pomału zaczynam mówić co ma robić. Nie ma co atakować i rzucać na głęboką wodę. Wiele osób lepiej też czuło się, gdy obok była ich znajoma osoba. Na pewno nic na poważnie, to ma być zabawa i miłe doświadczenie dla fotografa i modela/ki. Takie moje skromne zdanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Piotrek
miotacz kisielu
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Śro 10:58, 04 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Dzięki za odpowiedzi.
Nikus - masz absolutną rację. Na początku, zwłaszcza na początku, to powinna być zwykła zabawa. W końcu tu chodzi o moją naukę fotografowania a nie robienie portretów gotowych do publikacji. A jeżeli przy okazji, jakimś cudem uda się zrobić choć jedną w miarę przyzwoitą fotkę, będzie bardzo dobrze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Andrzej
Administrator
Dołączył: 21 Lip 2008
Posty: 1518
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Śro 12:07, 04 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Ja się nie zam, ale zawsze osoby postronne (chłopak modelki ) działał meeega źle - zamiast skupiać się na zdjęciach - dziewczyna robiła wszystko, aby wyjść woczach chłopaka naturalnie. Nie potrafiła pokazać pazurków, wyeksponować swej kobiecości - peszyła się. Wg mnie najlepiej jest robić zdjęcia w formie fotograf-modelka (model- jak ktoś lubi ) i nic więcej. Nic nie może rozpraszać, przeszkadzać, a tym bardziej podważać naturalności modelki.
W chwili kiedy dziewczyna usłyszy od swojego chłopaka tekst typu "Kotek, ale co Ty robisz ? przecież Ty tak nie wyglądasz - chcesz wyjść na ladacznice ?" z pewnością dziewcze więcej z chłopakiem nie wyjdzie.
ehh
ćwicz ćwicz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Seeker
Rozwarstwiacz Majonezu
Dołączył: 13 Paź 2008
Posty: 1513
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Klebark
|
Wysłany: Śro 12:34, 04 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Mam to samo, a osoby postronne maja wyjatkowy dar do "dzielenia sie swoimi spostrzezeniami" (delikatnie rzecz ujmujac) w najmniej odpowiednim momencie.
Potrafia "godzinami" nie zabierac glosu, aby potem wcinac sie w zdanie osoby kierujacej przedsiewzieciem, czyli w tym przypadku fotografa.
Pol biedy, gdy wypowiadane zdania dotycza w jakims stopniu tematu...
P.S.
Mam na mysli inne osoby postronne, "chlopak modelki" odpada w przedbiegach .
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Seeker dnia Śro 12:36, 04 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Piotrek
miotacz kisielu
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Śro 12:41, 04 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Z tym że fotografowanie i praca z modelem/ modelką powinna być dobrą zabawą na pewno wszyscy się zgodzicie. Ale Andrzej z Seeker'em mają chyba rację, osoby postronne mogą wprowadzać dodatkowe napięcie i niepotrzeny stres zarówno dla fotografa jak i osoby fotografowanej.
I właśnie o takie rady i Wasze spostrzeżenia mi chodziło. Dzięki i czekam na więcej
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Piotrek dnia Śro 12:41, 04 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Seeker
Rozwarstwiacz Majonezu
Dołączył: 13 Paź 2008
Posty: 1513
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Klebark
|
Wysłany: Śro 12:56, 04 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Staralbym sie przed sesja porozmawiac chwile o celu i metodach.
W niektorych przypadkach dobrze jest modela zainteresowac fotografia.
Ludzie sie wtedy mniej dziwia i stresuja, bo wiedza, ze "tak ma byc".
Osoby postronne moga byc natomiast przydatne wczesniej, do namawiania .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nikus
miotacz kisielu
Dołączył: 22 Lip 2008
Posty: 276
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 13:40, 04 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Macie racji, w wielu przypadkach osoby postronne działają negatywnie. Z reguły rozmowa z "obiektem" wcześniej wszystko wyjaśnia. Raz są one pomocne, innym razem przeszkadzają. Nawet jak model/ka powie, ze ta osoba nie będzie się krepować to przecież nie znasz człowieka i nie wiesz jak się zachowa w trakcie sesji - oczywiście chodzi mi o osoby z którymi nie ma się częstego kontaktu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
baymess
Majonez
Dołączył: 08 Sty 2009
Posty: 301
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nibylandia
|
Wysłany: Śro 13:42, 04 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się z Andrzejem i Seekerem, że czasem osoba postronna przeszkadza, ale to nie jest reguła ... miałam już sesje, gdzie modelka bez chłopaka była spięta ... a przy kolejnej sesji, w Jego towarzystwie, zaczynała pokazywać bardziej drapieżne i kokieteryjne zachowanie - wygladało to mniej wiecej tak, że uwodząc się nawzajem oboje zapominali o moim istnieniu ... no ale jaj jestem kobietą więc może łatwiej mi się "znika "
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Piotrek
miotacz kisielu
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Śro 14:56, 04 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
A skąd czerpiecie pomysły dla portretów? Czy poza własnymi, subiektywnymi pomysłami, podglądacie fotografie robione przez innych i potem mówicie modelowi / modelce żeby "ustawiła" się w dokładnie taki sam spoób? A może macie jakieś szablony z różnymi pozami, które wykorzystujecie podczas fotografowania? A może jednak większość takich sesji jest zwyczajnie spontaniczna?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|