www.4wm.fora.pl

Krysia

Janusz for you;-)

1.
[link widoczny dla zalogowanych]

2.
[link widoczny dla zalogowanych]

3.
[link widoczny dla zalogowanych]

4.
[link widoczny dla zalogowanych]

5.
[link widoczny dla zalogowanych]

6.
[link widoczny dla zalogowanych]

7.
[link widoczny dla zalogowanych]

8.
[link widoczny dla zalogowanych]

Seeker

Krotko mowiac sie rozkrecasz. Kadry doskonalsze i obrobka latwiejsza w odbiorze.

czarny

Świetne krajobrazy, zazdroszczę wycieczki Smile

Najbardziej podoba mi się 8, fajne światło i ciemne chmury w tle, oraz 4 - tylko tu szkoda, że tak dużo czarnego na dole.
Jedna prośba - weź zobacz jakie masz parametry zapisu zdjęć do jpg przy zmniejszaniu, bo kompresja strasznie Ci zdjęcia zjadła...

Krysia

Nie bardzo wiem co Ty do mnie rozmawiasz.
Robię tak:
zapisz dla netu i jakość chyba bdb
coś źle?

Seeker

Mysle Czarny, ze to nie kompresja, choc wrazenie podobne. W koncu 95% to jeszcze
nie taka tragedia jakosciowa.
Winne sa raczej manipulacje kontrastem.
Niewlasciwa metoda, choc trudno tu mowic o ewidentnym bledzie. Raczej specyfika
dzialania algorytmow macza w tym palce. Nie jest to jednak sytuacja bez wyjscia,
tylko trzeba troche powalczyc.

czarny

Seeker

Przynajmniej o tym samym mowimy (pomijajac przeostrzenie drzewa), a to juz krok
w dobrym kierunku Wink

Tez myslalem o tych artefaktach wlasnie.
Przy nadmiernej kompresji pojawiaja sie kilkupikselowe wzorki i dodatkowo
artefakty, a na powyzszych zdjeciach mamy same artefakty i sa one
dosc wiernie oddane. Kompresja dodatkowo zjada detal lub bardzo mu szkodzi.

lekki off
Czesto nadmierne ostrzenie nazywa sie mylnie kompresja, ale tutaj udalo nam sie
takich ewidentnych bajek uniknac.

i wracamy
Zauwaz, ze zjawisko wystepuje wylacznie na wiekszych, plaskich tonalnie powierzchniach,
a lekko drazniace sa nie przeskoki tonalne lecz kolorystyczne.
N.p. cyjankowo-magentowe przebarwienia w ciemnej partii chmur na 8 zdjeciu.

W rzeczywistosci sa one mniejsze niz nam sie wydaje, tylko bezposrednie
sasiedztwo poteguje wrazenie przez mozliwosc porownania. Gdybys kazdy z tych
odcieni ogladal w innym narozniku ekranu, to nawet do glowy by taka mysl
(o roznicach) nie przyszla.
Troche wspomniano o tym tutaj [link widoczny dla zalogowanych]
w podtytule "Jeśli widzimy przebarwienia:".

W kwestiach obrobki mozesz sie sprobowac nieco zorientowac w idei pod ponizszym adresem
[link widoczny dla zalogowanych]
(nie wnikajac zbytnio w dyskusje), a nastepnie ocenic efekty i wnioski koncowe.
Fotki pojawiaja sie na stronie 7 watku Wink

Wszystkie zdjecia zapisane w jakosci 95%, a kazde prezentuje sie inaczej. Zwroc
uwaga na plaskie partie nieba. Kolejny wariant na str. 8 to juz PNG, czyli bez kompresji,
cos tam jednak jeszcze delikatnie miejscami przeswituje, choc trzeba sie juz doszukiwac

Zapodam jeszcze innym wynalazkiem
[link widoczny dla zalogowanych]
tym razem tylko 1 stronka, ale bez opisu procedury.
Przyklad traktuje o mozliwosci delikatnego podniesienia rozdzielczosci zdjecia
wykonanego w odpowiedni sposob.

Krysia

eeeeeee
what?
a możecie po polsku? Wink

Seeker

Kiedy dosc mocno zwiekszasz kontrast na tonalnie plaskiej powierzchni i operacje
przeprowadzasz w 8 bitach, to wylazi taki denerwujacy wzorek, czyli roznokolorowe
plamki o skokowo zmieniajacej sie jasnosci.
Kiedy z malej ilosci poziomow posrednich jasnosci i koloru trzeba zrobic duzo
wychodza wlasnie takie "krzaczki". W odwrotnym kierunku zjawisko niemal
nie wystepuje.

Jednym ze sposobow zapobiegania jest uzywanie krzywych i osiaganie tonalnosci
zblizonych do finalnych juz na etapie wolania zdjecia.
Wiem jednak jakie to bywa wkurzajace i sam czesto sie do takiej zasady nie stosuje.
Istnieja tez inne sposoby, lecz wymagaja wiecej dlubania i trzeba miec nieco wprawy.

W powyszych ujeciach widac to slabo i to tylko w niektorych. Jako przyklad zjawiska
bylyby za malo obrazowe. Ale widac.

----------------------------------------------------------------------------------------------

Po konsultacji z autorką dorzucam przyklady, o czym była mowa powyżej.

1. Podniesiony (celowo za mocno) kontrast w celu przejaskrawienia efektu,
aby było bardziej obrazowo. Należy skierować wzrok na ciemne partie chmur.
Także nieco po lewej od krzyża.
Kompresja JPG 95%

2. Oryginał (celowo wrzucony pomiędzy dodatkowe dla latwiejszego porownania)
Kompresja JPG 95%

3. Drastycznie osłabiony kontrast. Efekt osłabiony, lecz do jego zupełnego zaniku
nie doszło, ponieważ wcześniej (podczas obróbki) został już wygenerowany, przez
ingerencję nieodwracalną.
Kompresja JPG 95%

4. Kontrast oryginalny, za to kompresja zmieniona w stopniu wręcz karygodnym.
Widać spore podobieństwa do manipulacji kontrastem (jeżeli idzie o artefakty), natomiast
jednocześnie totalnie się skaszaniły wszelkie krawędzie. Proszę zwrócić uwagę,
że w poprzednich wariantach krawędzie ciągle dobrze wyglądały mimo manipulacji.

Kompresja JPG 15%

5. Masakrowania kompresją ciąg dalszy. Nawet kolory (niektóre) zupełnie poznikały.
Krawędzie nadal zmasakrowane, chyba nawet bardziej, choć nie wszystkie
w identycznym stopniu.
Kompresja JPG 5%

6. No i do kompletu przypałowe wręcz przeostrzenie, nazywane nadmierną
kompresją najczęściej, choć nawet ślepy zauważy, że zupełnie niesłusznie.
Kompresja JPG 95%

Jak widać, poszczególne przypadki znacznie różnią się od siebie mimo pewnych podobieństw.

W razie wątpliwości w dyskusjach można śmiało odsyłać do tego wątku.
Sytuacja szybko się wyjaśni, a z pewnością warto, jeśli autor zdjęć
(nie mówię wyłącznie o powyższym przypadku, gdyż tutaj masakry nie było,
a tylko dało się dostrzec zjawisko) ma się nauczyć, jak niektórym wpadkom
zapobiegać. Będzie przynajmniej wiadomo nad czym trzeba popracować.

JPG 95% w większości przypadków wystarcza, choc zdarzają się i większe potrzeby.

W imieniu autorki zapraszam do dalszego komentowania oryginalnych zdjęć Wink

czarny

OK, widzę teraz o co Ci chodzi Smile

Dzięki za obszerne wyjaśnienia! Smile

Seeker

Krysia

No ślicznie!
Teraz to i ja zrozumiałam, dzięki!
Ale...
żeby zbyt pięknie nie było...
i tak Was nie rozumiem;-))))))))))))
tzn czy możecie na czerwono po chamsku to pozaznaczać na moich zdjęciach, bo ja nie widzę żadnych artefaktów w nich ani nic Silenced

Seeker

Krysiu, damie nie przystoi drwić z dżentelmenów...

UWAGA !!! Panowie powyższego nie widzieli Smile

Krysia

Ej słowo Ci daję, że na moich ja nie widzę o czym mówiliście.
Na tych teraz "Twoich" i owszem, ale one są przesadzone tak, że aż nierealne.
Dlatego najprościej by było te rzeczy zaznaczyć na moich prosze;-)

Seeker

Moze cos wymysle, ale pozniej.