www.4wm.fora.pl

BorAdamus

Wracam sobie w poniedziałek z pracy do domciu. Smacznie jem obiadek. I co widzę? Wspaniałe światło za oknem. Więc czym prędzej biorę aparat w swoje dłonie i robię zdjęcie.

Światło mi się podoba, ostrość nie d'oh!

Seeker

Zdjęcie całkiem ciekawe tylko te niebo wygląda mi na trochę przepalone.
Ja był tu dał statyw i filtr połówkowo szary celem podkreślenia nieba.

wyrzykus

Może za jasne ale czy na pewno przepalone?
Wg mnie ew. rama okna albo bialy komin mogą mieć przepały, zdjęcie technicznie ok, ale trochę ciężko znaleźć temat

Seeker

Zacytowalem wypowiedz autora z innego watku. Mianowicie tego:

http://www.4wm.fora.pl/krajobraz,13/zoltozielono,1072.html

Uwazam, ze ta uwaga byla tam rownie trafna, jak i tutaj,
czyli wlasciwie zupelnie bez sensu.

Gnojenie innych w imie samodowartosciowania jest w moim odczuciu
jednym z najnizszych instynktow, a wlasnie tak to odebralem.
To zabilo mnie jako czlowieka i w przypadku, gdy dotyczy innych,
bede kopal nawet lezacego (napastnika) po jajach.
Od czasu owej smierci jestem tylko chodzacym
wyrzutem sumienia i wrzodem na dupie (w)innych.
To jeden z powodow, dla ktorych nigdy nie pojawie sie
na zadnym spocie (choc nie jedyny).

Mowie o wrazeniu, bo faktow przeciez nie znam,
ale nawet slepy zauwazy, ze Kazik nieba nie przepalil.

Dobrze, ze zapytales.

Powyzsze zdjecie uwazam za niemal idealne technicznie
(podostrzyc po skalowaniu nie problem), jednak wartosc
jego przekazu w postaci ciekawego motywu, kompozycji,
czy jakiegokolwiek innego srodka wyrazu (poza swiatlem,
o ktorym za chwile) oceniam na kompletne ZERO.

Gdyby wystarczajacym obiektem fascynacji bylo swiatlo
to wszyscy fotografowaliby wylacznie slonce.

Kazdy ma prawo do zadowolenia ze swojej pracy.

Andrzej

Seeker - mocno troszkę, ale prawdziwie - nie negując BorAdamusa jako Człowieka musze powiedzieć, że zdjęcie jest raczej kiepskie, lub przynajmniej bardzo zwykłe.
Światło fajne - to prawda, ale czy obiekty, lub ten cały sajgon w kadrze są warte chociażby "risajzu"? BorAdamus - sądząc po słowach krytyki powinieneś znać się na rzeczy i przynajmniej mieć poczucie "ładności" ( taki ładny wyraz wymyśliłem ), ale tu ani makabry, ani radości - taki zwykły pstryk - jak widać nawet dobre światło nie sprawi, że będziemy robić dobre zdjęcia.
Reasumując - zastosuj krytykę równą dla wszystkich - nawet dla siebie.

Zdjęcie nieciekawe i zbyt skomplikowane. ( folia, samochód, na pierwszym planie jakaś trawa wystająca spod obiektywu ).

Nie zapominajmy jednak o tym, że każdy fotograf ma inny punk widzenia.
To co podoba się Tobie - wcale nie musi podobać się innym ludziom i odwrotnie.

Wpadaj na następny plener Smile

pogadamy przy Karmi.
pozdrawiam
Andrzej

Seeker

"nie negując BorAdamusa jako Człowieka"

Oczywiscie. Chcialem zasygnalizowac problem.
Niestety jest on dosc masowy, co nie daje dojsc do glosu tym,
ktorzy mogliby spoleczenstwu dac najwiecej, bo n.p. lubia to robic.
Dlatego wlasnie jest tak wazny.

"Nie zapominajmy jednak o tym, że każdy fotograf ma inny punk widzenia."

Jak najbardziej. Mozna jednak powiedziec, ze sie cos nie podoba
bez wymyslania fikcyjnych wad.

"Reasumując - zastosuj krytykę równą dla wszystkich - nawet dla siebie."

Dokladnie.

Aby nie byc goloslownym, pokaze to na przykladzie:

Wykonalem pewne zdjecie uwazane przez wiele osob za bardzo ciekawe.

tu dowod - [link widoczny dla zalogowanych]

Wyglada ono tak

Kiedy w innym watku

[link widoczny dla zalogowanych] (post nr 15)

dotyczacym tego zdjecia

jeden z kolegow (Dominik) uzyl takiego zwrotu:
"Dobra praca, ale nie jest lepsza."

Odnioslem sie do tego w taki sposob:

"Mimo wszystko nadal lubie las. Bardziej niz cmentarz
Moze masz racje. Trudno porownac.
Do wykonania obydwu uzylem tej samej puchy i oswietlenia.
Na tym etapie podobienstwa sie jakby koncza...
Inne miejsca, inne motywy, inne emocje (autora, tam na miejscu) - to i wizja inna.

Pierwszym moim wrazeniem bylo, ze fota bagienna jest trudniejsza w odbiorze.
Moge jednak patrzec na nia przez dluzszy czas.
Wlasciwie ona nawet tego wymaga, aby poczuc klimat.
Podlinkowany kawalek dobrze go uzupelnia.
Trzeba tylko chwile z nimi pobyc.
Zgasic swiatlo...

Jest i diabel (nie skatalogowany przez zadnego zoologa) i taniec (nie walczyk).
Jest dzikosc i miejsce na wyzej wymienione.

Co z cmentarzem...?
Nic. Landrynka. Kiczowaty fajerwerk.
Co nie zmienia faktu, ze jest tam i kadr, i kompozycja jakas, i zabawa swiatlem...
Ladnie wypolerowane cacko, ale nadal fajerwerk. Po chwili mam go dosc.

No i ktore lepsze? Ja sie odpowiedzi nie podejme."

Do sprawdzenia tutaj:
[link widoczny dla zalogowanych]

Andrzej dobrze mowi. Spotkajcie sie, porozmawiajcie o tym i owym...

BorAdamus

Czasami szczera prawda potrafi zdziała więcej niż niejedno pochlebstwo.
Panowie, chłopaki - macie racje.
Lecz zanim do tego doszedłem musiałem ten post przeczytać parokrotnie by dopiero dzisiaj móc coś napisać.
Seeker twoje słowa są jak grom z nieba, ale szczere i prawdziwe. Ktoś kiedyś powiedział: "Co cię nie zabije to cię wzmocni" - oby.
Podobnie Andrzej powiedział to co wielu z was myślało - ale tu bałagan. Faktycznie na mojej fotce jest wielki bajzel niestety dopiero teraz to widzę. Zupełnie uległem chwili i pięknemu światłu. Zapominając o tym co widzę.

Przyznam się bez bicia jestem jeszcze zielony. Może nie do końca (zielony) ale co najwyżej oczytany któremu taka lekcja się należała i którą przyjmuję z pokorą. Bo jak to nowicjusz ma pouczać was bardziej doświadczonych (co widać po prezentowanych zdjęciach) kiedy należy użyć filtra. Faktycznie wystrzeliłem do królika z armaty.
Ale pozwolicie, że będę się od was uczył dalej a kiedyś gdy się spotkamy w realu (spocie) to zarzucę was masą pytań.
Na przeprosiny i jako formę moralnej rekompensaty zamieszczę dwa zdjęcie wykonane wczoraj późnym wieczorem.

Powiem bez ogródek, że zaimponowały mi zdjęcia Seeker-a ale proszę nie traktować moich zdjęć jako plagiat lecz jako nieudaną próbę dorównania wam.
Wiem, że czeka mnie więcej dni spędzonych na nauce fotografii ale od czegoś trzeba zacząć. Więc czekam na wasze opinie i (o zgrozo) komentarze.

Nikus

Gdyby nie to drzewo przed Domem Kultury(?? dobrze pamiętam? Smile

) jedynka byłaby dobra, ale osobiście kadrowałbym inaczej. Więcej nieba, mniej drogi.

Dwójka... sam nie wiem, chyba za dużo elementów tam jest i nie ma jakiegoś uwydatnionego.

renia

Ola boga! Ale brawa za odwagę Smile

BorAdamus

Seeker

BorAdamus, mala podpowiedz do zdjec nocnych ze statywu:

Jezeli wykonasz kilka identycznych naswietlen i nastepnie
nalozysz je na siebie, osiagniesz znacznie mniejsze zaszumienie obrazu.
Sprobuj dla porownania 4 klatki.
Cudow nie ma, ale gra warta swieczki. Inaczej bym swoich nie wykonal.
Robilem wiecej klatek, ale mialem tez inny powod w postaci
nierownomiernosci oswietlenia. Po zlozeniu wszystko
nabiera miekkosci.

Nowe zdjecia prezentuja znacznie wyzszy poziom.
Mocno sie przylozyles i to jest piekne.
W kolejnych poprawisz kompozycje (nie jest zla,
ale moze byc lepsza) i bedziemy mieli bardzo ladne
obrazki do ogladania.

"Na przeprosiny i jako formę moralnej rekompensaty"

To nie jest konieczne, ale zaimponowales mi meskim
podejsciem do sprawy. Szacunek.

Zabic oczywiscie nie chcialem, ale faktycznie bylo to mocne.
Przepraszam za wrazenie, jednak ze skutku jestem zadowolony.
Mysle, ze w przyszlosci nie bedziesz tego zalowal.

Mala prosba - numeruj zdjecia, aby latwiej bylo komentowac.

Kompozycja 2 jest calkiem niezla, a ekspozycja trafia w moj gust.
Pewnie bym probowal bardziej ukosnie, ale przeciez nie musimy
wszyscy wykonywac identycznych ujec.
3 nie uklada sie juz tak ladnie, lecz o tym za chwile.
Odnosnie plotu - dobra decyzja. Jak najbardziej sluszna.
W moim odczuciu nie sprawdzil sie tutaj wybor centralnego kadru.
Oczywiscie teoretycznie, bo na miejscu nie bylem.
Nie sprawdzil sie poniewaz scena zawiera za duzo elementow asymetrycznych.
Nie twierdze, ze zrobilbym to lepiej. Moze po prostu nie jest
to jeszcze te wlasciwe miejsce. Z czasem je znajdziesz
i nas zaskoczysz efektem. Wierze w to.

Wielki plus za to, ze podjales sie od razu trudnych (bo nocnych) tematow.
Jestem pod wrazeniem.

Kolejne zdjecie oczywiscie wrzucaj. Po to jest forum.

"A co do odwagi. To raczej lekcja pokory."

Z jednej strony szok, ale z drugiej zwrocenie uwagi
(przyznaje, w dosc pokretny sposob) na to, co jest wazne w doskonaleniu
warsztatu. Ostre odciecie techniki od zbednych manipulacji.
Oddzielenie rzeczywistosci od fikcji. W moim odczuciu bedzie to
pracowac na korzysc koncowego efektu.

"Ola boga! Ale brawa za odwagę"

W pelni sie z tym zgadzam i dzieki Reniu za wsparcie kolegi,
oraz dostrzezenie cech, ktore nas (czyli ludzi) roznia (i tak byc powinno)
od zwierzat.
Nie po to sie czlowiek ucywilizowal, aby wszystko zostalo po staremu.

Obydwoje (z autorem) daliscie przyklad godny nasladowania
i za to Was lubie.

P.S.

Inne prace jak najbardziej komentuj, tylko zwroc pilniejsza uwage
na wiarygodnosc przedstawianych opinii. Oczywiscie subiektywne
odczucie, czy praca sie podoba, nie podlega tej zasadzie.
W tym przypadku sie nie ograniczaj.

renia

Mój widok z okna Very Happy

,wiem,ze niezbyt ostro ale strzelałam z ręki:).
Również zachwyciło mnie światło Smile

.

1.[link widoczny dla zalogowanych]

2.Z dedykacją dla Romana:)
[link widoczny dla zalogowanych]

3.

[link widoczny dla zalogowanych]

Seeker

Racja. Na wszystkich to wlasnie swiatlo gra pierwsze skrzypce.
Wprawdzie i chmury, i tecza, sa w krajobrazie traktowane, jako tlo
do wlasciwego motywu, ale powyzsze sa wyjatkowo efektownie pokazane.

Andrzej

Reniu wspaniałe chmury, ale chyba nie robiłaś ich z ziemi Smile

?

Seeker

Pomyslalem dokladnie o tym samym, ze wzgledu na sposob oswietlenia.