www.4wm.fora.pl

Andrzej

Wobec rozwoju wątku pozwoliłem sobie na jego delikatną reedycję Very Happy

- JW
--------------------
Witajcie - przepraszam, że tak późno piszę o ww ognisku.
W związku z ostatnim ( przed sesją ) spotkaniem Studenckiej Agencji Fotograficznej - organizowane jest wspólne ognisko.
Prezes "Jamnika" zaproponował, aby ludzie z 4wm również pojawili się na ognisku. Przekazuję info dalej i liczę, że osoby chętne do wspólnych rozważań na tematy fotograficzne pojawią się we wtorek o 19 pod DS 3 w Kortowie.

Ognisko najprawdopodobniej odbędzie się za przystanią przy jeziorze kortowskim. Zabierzcie ze sobą jedzonko odpowiednie na ognisko i coś do ewentualnej pomocy przy budowie stosu.( siekierki, noże itd - tylko się nie potnijcie Smile

)

Z góry zaznaczam, że nie jest to jakaś super mocno wypromowana impreza z fajerwerkami i atrakcjami kuglarzy czy pokazami podobnymi do tych z rozpoczęcia igrzysk olimpijskich. Jest to jedynie skromne ognisko, przy którym możecie poznać osoby o podobnych zainteresowaniach, porozmawiać o wszystkim tyczącym fotografii itd...

Nie wiem czy się pojawię, dlatego wszelkie pytania proszę kierować tu na forum - może Kinga ( Baymess) Was oświeci.

Od siebie dodam, że prognoza może nie być dla nas zbyt łaskawa - planowane są burze i trzęsienia ziemi Very Happy

- żartuję.

Weźcie coś ciepłego, "przeciwkomarowego" i nieprzemakalnego na wszelki wypadek.

KoZoL

Nie Strasz ludzi Razz

- pogoda bedzie git Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

Andrzej

no to cacy Smile

mam nadzieję, że będziecie z kiełbasami itd

Andrzej

no i po sprawie ...
właśnie dostałem maila. Nie mogło być tak pięknie

treść Maila :"Hej Jamniki
z przyczyn niezależnych od nas ognisko nie dojdzie raczej do skutku (nasz budżet jest za skromny, żeby wynająć punkt na przystani Kortowo). Dlatego na chwilę obecną umawiamy się na pożegnalne spotkanie o starej porze - 20 - w starej siedzibie - ds3.
Do zobaczenia
Prezes i Vice
"

przepraszam, że ognisko się nie odbędzie - znów wyszedłem na debila.

Pozdrawiam.

Krysia

Przestań!jakiego debila!!!
pomyślmy lepiej nad grillikiem(ogniskiem) u Romka (jak nas zaprosi jeśli nie ma nas dość jeszcze) Very Happy

JanuszWaw

Krysia

jak ja byłam młoda kiedyś (studiowałam) to sobie łogniska robiliśmy na dzikiej plaży (i to olbrzymie) za friko Very Happy

Teraz gonią za to?tylko kto?leśniczy z leśniczówki 10km dalej?bo to nie jest teren UWMu, a więc straż uczelni władzy tam nie miała i nie powinna mieć w dalszym ciągu
No ale ja kulturalnie proponuję u Romka, bo chętnie się z nim zobaczę Wink

czarny

Zawsze może się straż miejska napatoczyć...

Krysia

w lesie???
niedobrze mi się robi jak widzę te wszystkie zmiany...
a jednocześnie się cieszę, że ja miałam inne dzieciństwo, w którym tak samo nie wolno było niczego, ale tak naprawdę to wolno było wszystko, a dorośli się cieszyli, że dzieci umieją się same sobą zająć.
A teraz jak jestem stara to sobie jeżdżę np do takiej Rumunii gdzie wolno palić ogień gdzie się chce (wiadomo,że żywego drzewa się nie ścina i śmieci się nie zostawia i te zasady wystarczają, a kraj jest dużo czystszy niż Polska-autentycznie!)

czarny

JanuszWaw

Paweł ma rację.
W styczniu w czasie spływu organizatorzy musieli zgłosić ognisko, a i tak ... SM
(nie chodzi o stwardnienie rozsiane Wink

) przyjechali i mieli "coś w temacie" do powiedzenia. Ale jak dostali informację,
że zgłoszone to się zmyli... A był styczeń. Angel

Krystyna też ma rację. I... dobrą pamięć.
Bo i ja pamiętam (swoje) dreptanie do Biesala, Grunwaldu, itp. I wieczory przy ognisku, gitarze i...
szalone pomysły. Ogniska na Miejskiej, nad Podkówką, Kortowskim. O ile dobrze pamiętam to nikt sobie nami
"głowy nie zawracał". Ale ... i do jezior można nło podejść jak się chciało !
No może nie w rejonie Łańska Wink

Ale i dziś tam nie pohasam ! Speak to the hand

Więc życzę nam wszystkim spokoju ! I pomysłów ! Boo hoo!

A z resztą damy radę !

(Sorki za ostrość, ale robiłem z dystansu i... model nie współpracował Very Happy

)

PS. Kristinna,
nie mów, że jesteś stara, bo mnie się wtedy chce... skowyczeć ! Zgadnij dlaczego !? Think

Postaram się zadzwonić do SM i wypytać: co trzeba zrobić, gdzie zgłosić oraz jakie warunki spełnić by móc
legalnie zrobić ognisko... nie wyjeżdzając do Rumunii ! Very Happy

Dam znać ! Wink

Pozdr -

Krysia

kto to?
ten bobas?
No z tymi śmieciami to masakra!autentycznie zaczęłam się zastanawiać, czy to nie jest związane z zakazami-tego nie wolno, tu wchodzić nie wolno, tu rezerwat, tu szlaki itd
Tam wszystko wolno (no prawie, bo autem po rezerwatach jeździć nie wolno) i autentycznie ludzie szanują przyrodę-nie złażą ze szlaku (jeśli takowy jest) bo po trawce miękcej się idzie, nie zostawiają śmieci, nie niszczą żywych drzew.
A u nas?Przecież nie można zarzucić Rumunom, że są czyścioszkami jak np. Niemcy, a więc?
Ciekawa też jestem jak to kiedyś u nas wyglądało?czy tak zawsze śmieciliśmy czy też się pogorszyło ostatnimi czasy?jak ktoś chodzi po lesie zwłaszcza kortowskim to często się natyka na jakieś kupy śmieci-małe dzikie wysypiska. Właśnie nie pamiętam czy tak było np 20 lat temu.

A wracając:
KTO CHĘTNY NA JAKIEGO GRILLA???
albo spot piwny, albo cokolwiek?

JanuszWaw

KoZoL

Właśnie wróciłem i było GIT !!! Very Happy

- a reszta niech żałuje Razz

wrygiel